m.
@jagogag
wszystko mi sie podoba
Moje zycie to dwa nastroje: -nie chce mi sie -kurwa jak mi sie nie chce
Uwielbiam jak ogladam z kims w tym samym czasie jakis serial w ktory sie wkrecimy i oboje czekamy wzajemnie na swoja reakcje i wrazenia z odcinkow Boze, potrzebuje z kims takie maratony serialowe/filmowe robic
Ciesze sie i smutno mi jednoczesnie na widok zakochanych - niby fajnie, ze jestescie szczesliwi i wam sie uklada, ale chwilami jestem troche w pewnym sensie zazdrosna(??)
Nie wiem gdzie w tym roku sie podzialy komary i mnie to nie obchodzi, ale apeluje aby jeszcze zniknely muchy i te inne latajace i wkurwiajace gryzace gowna
Nienawidze miec takiego wrazenia czasem, ze jak juz kogos lepiej poznam to ta osoba ma mnie dosyc i ja wkurwiam poteznie i mam w glowie, ze ona to tak na prawde mnie pewnie skrycie nie znosi
Ktos kto stworzyl biale kinder bueno, kinder country i hippo powinien dostac nobla za te cuda
Troche dolegliwosci bolowych + niewyspanie i mysle, ze juz powoli znajduje wspolny jezyk nawet z kilkadziesiat lat starszymi seniorami
Powiem wam tylko, ze takie swieze, cieplutkie i jeszcze chrupiace pieczywo to najlepsza rzecz na swiecie
Stypa to taka dziwna uroczystosc dla mnie - tutaj ludzie placza za toba bo umierasz, a za chwile ida sie napierdolic z tego powodu i maja swietne nastroje
Wydaje mi sie to takie nieosiagalne ze mozesz sie jednoczesnie podobac komus kto ci sie podoba???? Dopasujecie sie charakterami, super dogadujecie, tworzac zdrowe relacje, nic sie miedzy wami nie psuje. Brzmi jak marzenie
Moim najwiekszym przypalem w podstawowce bylo to, ze zaprosilam duzo wczesniej kolezanki na urodziny, a pozniej o tym zapomnialam. One przyszly do domu na impreze, a ja bylam w szoku... jeszcze chcialam udawac ze mnie nie ma w domu, wstyd jak chuj
Ja tak lubie jak ktos bawi sie moimi wlosami, ale z drugiej strony wkurwia mnie fakt, ze mi sie pozniej szybko przetluszczaja, to niesprawiedliwe...
Prawdziwym polakiem byc to ta silna chec zeby na kazde spytane "co?" chciec odpowiedziec "gowno"
Uwielbiam miec taka czysciutka, przebrana i swieza posciel, ale mnie kurwica jasna strzela za kazdym razem jak ja przebieram, mimo ze ta czynnosc trwa do kilku minut...
Dlugie, ciemne, przylegle sukienki to chyba cos do czego jestem stworzona...
Najlepsze jest to jak ktos wam nie tylko gada, ale po prostu pokazuje czynami, ze na prawde zalezy mu na was i stara sie jak wy zeby utrzymywac z wami ten kontakt...
Niby chcialabym miec jedna trwala grupe znajomych z ktora spotykalabym sie regularnie, spedzalibysmy czas, wyjezdzalibysmy razem... ale pozniej przypominam sobie, ze w "grupkach" ja nie istnieje, nie umiem sie przebic i tylko z pojedynczymi osobami sie dogaduje...
Jesli sa jakies osoby ktore nosza buty typu trampki bez skarpet to musieliby to byc jedynie psychopaci...
Jestem najwieksza hejterka lodow o smaku czekoladowym, sa obrzydliwe fuj
Przeraza mnie wizja: -bycia w zwiazku -ze zawsze bede sama -ze zaufam komus za bardzo -ze nikomu nie zaufam
Mowie jak bardzo nienawidze goraca, a pozniej wieczorem przykrywam sie koldra od stop do glow, kurwa no uwielbiam ta logike